Książka pisana z proroczym gniewem, żarem i bólem jest gwałtownym protestem przeciw innowacyjnaniu niektórych teologów i hierarchów, którzy - zdaniem autora - niweczą nadprzyrodzony charakter nauki katolickiej. Praca jest przestrogą przed schodzeniem z drogi prawdy, które może prowadzić ku zeświecczeniu i pustym świątyniom. Autor, ekspert Vaticanum II, uważany przez Piusa XII za Doktora Kościoła XX wieku, pisze wręcz o "piątej kolumnie" niszczącej Kościół.