Można traktować „Ukryty strumień" tak jak traktowano w dawnych czasach loci communes czy też, jak nazywał to Cycero — sedes argumentorum czyli miejsce, skład, do którego można się udać, kiedy poszukujemy argumentów w sporze. Knox udziela ich hojną ręką, a wszystkie dotyczą tego, co określić można obroną naszej wiary przed zarzutami padającymi z rozmaitych stron. Sami, tłumacząc jego wystąpienia na język polski, niejednokrotnie łapaliśmy się na tym, że odwołujemy się do jego argumentów w trakcie rozmów z przeróżnymi naszymi przyjaciółmi, których ciężko byłoby określić mianem osób wierzących. Kinga i Krzysztof Koehlerowie