Czy w naukowym obrazie człowieka jest jeszcze miejsce na wolną wolę? Czy jest ona tym samym co samokontrola, którą badają psychologowie? Co współczesna nauka mówi o pochodzeniu cnoty i moralności?
Filozofowie od dawna dostrzegają związki moralności i wolnej woli, argumentując iż ta ostatnia jest warunkiem potrzebnym przypisania komuś odpowiedzialności za czyn. Z drugiej strony, niektórzy badacze ludzkiego umysłu coraz częściej i śmielej twierdzą, że pojęcie wolnej woli podzieli los stoickiej pneumy, eteru czy flogistonu. Aczkolwiek ci sami badacze starają się wyróżnić biologiczne i psychologiczne podstawy zachowań społecznych człowieka.
Znaleźć można jednak uczonych, którzy próbują zastąpić pojęcie wolnej woli pojęciem samokontroli. Ta ostatnia jest zaś przedmiotem intensywnych badań prowadzonych poprzez przedstawicieli szeroko rozumianych nauk o poznaniu.
Wśród filozofów moralności toczy się jeszcze jedna ważka dyskusja: czy nasze nowoczesnanie powinno zmierzać do maksymalizacji szczęścia, czy raczej należy kierować się kantowskim imperatywem kategorycznym? Do dyskusji tej włączyli się również badacze umysłu postulując trzecią drogę. Sięgają oni po wprowadzone poprzez Arystotelesa i rozwinięte poprzez mistrzów średniowiecza pojęcie cnoty.
Niniejsza praca dotyczy jej biologicznych i psychologicznych mechanizmów i wyzwań nowoczesnej etyki cnoty.
linia PIĄTY rozmiar