duże talenty, gorące uczucia, pasjonaci, wojownicy, oryginałowie. Zasady, których nigdy nie łamano. Czternaście opowieści z barwnego świata Kresów dawnej Rzeczpospolitej. Z krainy, która dla nas jest już tylko legendą. Dla nich była Ojczyzną.
~~~
Jak szlachcic Walicki księcia węgierskiego w karty ograł i jak handel dziełami sztuki szulerką maskował.
Jak dowódcę powstania Zygmunta Sierakowskiego generał-gubernator, owszem, nie rozstrzelał, lecz powiesił.
Jak ziemianin Woyniłłowicz kościół fundował. Lecz w stylu takim, co się go na cerkiew przerobić nie da.
Jak Tatarzy kresowi za króla polskiego się w meczetach modlili. Haremów zaś nie trzymali, bo i z jedną kobietą trudno czasem dojść do ładu.
I sporo, sporo innych...