Miłość nie lubi pośpiechu, przychodzi w ciszy i zostaje na za każdym razem…
Ewa to ambitna absolwentka architektury wnętrz, która z powodu konfliktu w pracy wyjeżdża do Drezna i znajduje zatrudnienie w domu opieki. Młoda kobieta nie ma żadnego doświadczenia w zawodzie, ale jej empatia, a także pozytywna energia powodują,szybko zdobywa sympatię współpracowników i staje się ulubienicą podopiecznych.
Wszystko się zmienia, kiedy Ewa niespodziewanie uzyskuje prezent bożonarodzeniowy od jednej z mieszkanek domu seniora. Kobieta chce pomóc dziewczynie w spełnieniu marzenia o założeniu własnej firmy. Ewa przyjmuje podarek i od razu rzuca się w wir pracy. Jesienią podejmuje się remontu pewnej tajemniczej posiadłości. Nie spodziewa się,świeże zlecenie może stać się dla niej nie tylko początkiem dużej kariery, lecz także… czegoś istotnie ważniejszego.
W czasie świąt w starej rezydencji, pachnącej igliwiem i cynamonem, Ewa będzie miała szansę znaleźć to, do czego tak nad wyraz tęskniło jej serce.
Jolanta Kosowska zabiera nas w podróż od słonecznego Rodos po bajeczne Drezno. Czytając, można poczuć unoszący się w powietrzu zapach cynamonu, świerku, pomarańczy czy pierników. Fabuła jest jak wyjęta z pędzącej rzeczywistości - pełna zadumy, ciszy i spokoju. Opowiada o miłości, zbliżających się świętach, a także sercu otwartym dla każdego, kto chce w nie zajrzeć.
Ewa Formella - pisarka
Dobro, piękno i rodząca się w ciszy miłość.Z całego serca polecam.
Wioletta Piasecka – pisarka
„Cicha noc" pachnie cynamonem i świeżym igliwiem, a dobro i empatia wirują wokół nas. Polecam - nie tylko na zimowe wieczory!
Mariola Sternahl - pisarka