To opowieść, jakich niedużo: epos o wytrwałości w obliczu zniszczenia, umiejętności przeżycia w czasach prześladowań, radości w czasach żalu, smakowania życia wbrew wszelkim przeciwnościom. Opowieść, która rozciąga się na całe tysiąclecia i kontynenty. Od Indii po Andaluzję i od bazarów Kairu po uliczki Oksfordu. Zabiera w niezwykłe miejsca: do żydowskiego królestwa w górach południowej Arabii; do syryjskiej synagogi pełnej niezwykłych fresków; do gajów palmowych wymalowanych na żydowskich katakumbach w Rzymie. A opowiadają ją głosy czyste i głośne – od udręki i ekstazy autorów Biblii po wiersze miłosne pijących wino w ogrodach muzułmańskiej Hiszpanii. Na stronach tej książki Talmud płonie na ulicach Paryża, szubienice kołyszą się wzdłuż londyńskich alei, a iluminator z Majorki na nowo rysuje świat; zapalane są świece, śpiewane pieśni, objucza się muły, a na morzach toną okręty pełne przypraw i klejnotów. Przed naszymi oczyma rozgrywa się duża opowieść. Nie, jak często sobie wyobrażano, oddzielnej kultury, ale żydowskiego uniwersum zanurzonego w świecie ludów, wśród których Żydzi się znaleźli: od Egipcjan po Greków, od Arabów po chrześcijan. I to właśnie czyni opowieść o Żydach opowieścią o każdym z nas.