Pod swym prawdziwym imieniem i nazwiskiem Hermann Steinschneider niewątpliwie nie zrobiłby tak wielkiej kariery jako jasnowidz. Dużo lepiej brzmiało jego aryjskie nazwisko – Erik Jan Hanussen – pseudonim artystyczny, który umożliwiał mu organizowanie dochodowych pokazów i otworzył mu drzwi do narodowego socjalizmu. Był człowiekiem, który wzbudzał skrajne emocje – jego występom towarzyszyły głosy podziwu i szepty nienawiści, ekstaza i awantury. Do dzisiaj Erik Jan Hanussen pozostaje wielką zagadką. Czy był tylko zręcznym iluzjonistą, a może szarlatanem i oszustem, czy też rzeczywiście posiadał talent jasnowidzenia? Jego liczne przepowiednie, dotyczące zdarzeń o obszerniejszym albo mniejszym znaczeniu, sprawdziły się przecież w zaskakujący sposób. Bez wątpienia łączył w sobie unikatowy talent aktorski, szarlatańskie sztuczki oraz umiejętność analizowania i wysnuwania stosownych wniosków. Nazwisko Hanussen zostało na długi czas usunięte z literatury na temat początków narodowego socjalizmu. Najpierw sami naziści, potem politycznie poprawni historycy starali się wymazać z publicznej świadomości fakt, że żydowski jasnowidz wspierał Hitlera w rewolucyjnych momentach, zwłaszcza w ważnych dla jego reżimu latach 1932 i 1933.