Jest rok 1880, do redakcji wydawnictwa zgłasza się mężczyzna z propozycją wydania kryminału. Redaktor jest początkowo niechętny, lecz zasiada do lektury i odkrywa intrygę, której nie spodziewałby się po niepozornym gościu.
Śledczy Siergiej Kamyszew poznaje młodą dziewczynę, córkę leśniczego, w której natychmiast się zakochuje i stara się zdobyć jej wdzięki. Nie zdaje sobie jednak sprawy z faktu, że dziewczyna prowadzi własną grę z innymi mężczyznami z okolicy. Niespodziewanie dla wszystkich, Oleńka wybiera podstarzałego rządcę Urbienina, pozbawiając Kamyszewa i pozostałych zalotników wszystkich złudzeń. Dziewczyna aczkolwiek wydaje się niepewna swoich uczuć. Niestety, pewnego dnia w lesie dochodzi do tragedii...
Choć Dramat na polowaniu w założeniu samego autora miał być parodią modnych kryminałów, wyszła mu jednak świetna powieść wysokojakościowa. Odszukamy tu przy tym wyśmienite portrety psychologiczne i poruszający obraz rosyjskiego społeczeństwa.