"Kiedy stajemy się dojrzali, odpowiedzialni, dorośli? Czy dziecięcy duch z czasem umiera w każdym z nas? niemało razy zadawałem sobie te pytania. Sądzę, iż gdzieś w głębi duszy nadal jestem dzieckiem. Gdy jesteśmy mali, świat wydaje się nam bezpieczny, ciepły, prosty. Z upływem czasu ten poukładany i bezpieczny świat pęka. Jestem przekonany, że wówczas każdemu z nas potrzeba chwili głębokiej refleksji. Najkorzystniejszą towarzyszką zadumy nad rzeczywistością może być właśnie poezja. Daje nam ona możliwość odbycia wycieczki w głąb siebie i sprawia, iż świat nabiera nagle nowych barw." Autor