Opowieść o Geli Seksztajn - tworzącej w przedwojennej Warszawie utalentowanej malarce, która zginęła w trakcie powstania w getcie wraz ze swoją córeczką i mężem, Izraelem Lichtensztejnem.,,Jak odnaleźć pamięć, gdy postać zatarta, a prochy rozsypane gdzieś pod domami Muranowa$1259 Ta książka to dowód, iż pamięć może przetrwać dzięki opowieściom.
Dzięki naszej wierze w sens zachowania świadectw. I odwadze walki o nie - tak jak to robił Ringelblum". - Agnieszka Holland,,Jest świat, który zniknął. Jest świat, który znika. Jest świat, który jest.
Opowieść o malarce Geli Seksztajn autorka tka z rożnych materiałów. Wpatruje się w zniknięte poprzez dużo szyb". - Hanka Grupińska Prace Geli przetrwały wojnę ukryte w metalowej skrzynce i zakopane w piwnicy szkoły na terenie getta.
Trafiły tam wraz z tysiącami innych dokumentów, zgromadzonymi poprzez członków konspiracyjnej organizacji Oneg Szabat. Jej obrazy nie mogłyby być dziś podziwiane, gdyby Emanuel Ringelblum nie wpadł na pomysł stworzenia archiwum, gdyby Izrael Lichtensztejn go nie ukrył, a Hersz Wasser (z pomocą Racheli Auerbach) nie zrobił wszelkiego, by po wojnie je odnaleźć i pokazać światu.