Nieustraszone, bohaterskie kobiety o wielkich sercach
Gdy 24 lutego wojska rosyjskie zaatakowały Ukrainę, siostry zakonne rozpoczęły własną walkę o człowieczeństwo w piekle wojny. Pozostały w kraju, żeby służyć ludziom tak samo jak ich poprzedniczki w trakcie drugiej wojny światowej. Inne, zmuszone działaniami wojennymi i koniecznością ochrony podopiecznych, swoją posługę sprawują w Polsce, pomagając tym, którzy zostali za wschodnią granicą.
Organizują pomoc humanitarną, opatrują rany, zapewniają schronienie uciekającym przed wojną, opiekują się sierotami, wspierają duchowo żołnierzy i cywili.
Agata Puścikowska dotarła do pań niezwykłych, choć niezwykle skromnych i swoją walkę toczących po cichu. Siostry zakonne, przeważnie Polki mieszkające na Ukrainie, opowiadają autorce o tym, jak wygląda wojna oczami pań, czy czują strach, patrząc na rakiety burzące okoliczne budynki albo słysząc huk spadających bomb. Mówią o codziennej posłudze bliźnim, swych lękach, ale też o pokaźnych nadziejach na koniec wojny.
Siostry nadziei to unikatowe świadectwo pań, które w obliczu wojny ryzykują własne życie, walcząc o dobro każdego człowieka.