"Cieszę się, że Ojciec po tylu latach doczekał się w kraju, który tak kochał, pomnika w postaci książki. To większe wywyższenie aniżeli pomnik z brązu na jakimś zapomnianym skwerze. Dobrze, iż prostuje się w końcu historię, jednakże mój ojciec tego nie doczekał.
Niestety, losy ułożyły się tak, że o swym Ojcu nie mogę sporo powiedzieć. Zabrała mi go wojna i powojenny system rządów niepozwalający na powrót Taty do kraju.