Cel: opisać niewypowiedziane. "Nikt mi nie powiedział, że nowotwór jest jak trucizna inawet jeśli działa powoli, to wyjątkowo produktywnie i systematycznie. Iż krok po kroku, komórka po komórce zajmuje cały organizm, iż niszczy...
Niszczy tak, że człowiek zostaje już tylko samym cierpieniem". "Moja mama jest aniołem" to pełen tęsknoty, skrajnych emocji, sugestywnych opisów, a także bolesnych i ładnych wspomnień pamiętnik córki cierpiącej po stracie ukochanej matki.
Rozgoryczona w poczuciu życiowej niesprawiedliwości podejmuje się opowiedzenia historii własnej rodziny - od diagnozy do odejścia M. Bez znieczulenia, z niebywałą precyzją i odwagą opisuje, jak mięsak bezlitośnie trawi ciało jej matki, łamiąc przy tym serca wszystkich, dla których była ważna.
Jak oswoić śmierć$474 Jak pogodzić się z wyrokiem$475 Jak poradzić sobie bez najbliższej osoby, gdy okazuje się, iż świat kręci się dalej$476 Pisząc, autorka poszukuje odpowiedzi na te i inne pytania. Powyższy opis pochodzi od wydawcy.