Beata Biały z czułością składa portret Jana Nowickiego z rozmów z jego bliskimi i z własnych wspomnień.
A także z zapisków samego aktora, który jako pisarz przelał kawał swojego życia na karty książek.
Jan Nowicki. Aktor, pisarz, poeta. Dla większości duży Szu, choć on sam najmocniej dumny był ze swoich książek. Uważał, że aktorem może być każdy, a prawdziwych pisarzy jest niewielu. Nikt tak nie uwodził słowem jak on. Szuler perfekcyjny. Również w miłości, której bezustannie szukał. Uważał, iż w życiu mu się po prostu udało. Bo nie miał wielkich marzeń. Prosty chłopak z niewielkiego Kowala na Kujawach wybrał się w świat i zdobył tam więcej, aniżeli się spodziewał. Wracał jednak za każdym razem w rodzinne strony, bo najistotniej cenił prostotę wiejskiego życia. Żył, jak chciał, na własnych warunkach. I tak odszedł.