To tylko zimowy blues (Czwarta strona / heraclon)

NOWY ROK TO NAPRAWDĘ NOWA SZANSA NA WSZYSTKO!
Karolina dzieli kawalerkę tylko ze swym psem Kąskiem i jest z tego nad wyraz zadowolona. Mniej zadowolona jest ze swojej pracy, kłócących się rodziców, zrzędliwej ciotki. W dodatku w Nowy Rok zostaje potrącona przez samochód. Ten niegroźny wypadek powoduje jednak, że Karolina inicjuje myśleć o swoich marzeniach i obiecuje sobie, iż w tym roku podąży za swoją największą pasją – śpiewaniem. Tylko czy uda jej się przezwyciężyć paraliżujący lęk przed występami na scenie?
Daniel jest lekarzem i kocha swoją pracę. Czasem aż za niezwykle. Gdy wskutek przemęczenia traci przytomność i zostaje zmuszony pójść na urlop, postanawia poświęcić więcej czasu bliskim. Coraz częściej myśli też o urokliwej sąsiadce, z którą zespoił go huk petardy i wystraszony pies. Był to wystrzałowy i dość niefortunny początek znajomości. Czy mimo to scali ich miłość... Do pomagania?
Okres poświąteczny nikogo nie napawa optymizmem. „To tylko zimowy blues" otuli Cię w tym szarym czasie i pozwoli dotrwać do wiosny!