Przeżyła… Czy to przeznaczenie, czy po prostu szczęście? Gdy porzucona poprzez narzeczonego, poniżona i zapłakana opuszczała kościół, przy ołtarzu wybuchła bomba. Początkowo wydawało się, że to dzieło szaleńca niewymierzone w żadną konkretną osobę.
Dopiero gdy próbowano zepchnąć jej samochód z drogi, Nina zdała sobie sprawę, iż ktoś chce ją zabić. Ale kto i dlaczego? Musi się tego dowiedzieć, i to szybko. Krok po kroku odkrywa przerażającą prawdę - jej los jest w rękach znakomitego szaleńca, który prowadzi grę bez skrupułów.