Miała być pomocą domową. Stała się służącą samego diabła.
Julia chciałaby otworzyć firmę sprzątającą. Trafia do domu Państwa Borewskich, w którym ma za zadanie dbać o porządek. Maria jest zadbaną kobietą po czterdziestce, a Mikołaj atrakcyjnym adwokatem zafascynowanym okresem przeciętniewiecza. Ich syn Kacper zajmuje się pisaniem.
Już pierwszego dnia Julia otrzymuje propozycję przeprowadzki do ich domu,bardzo odmawia. W trakcie sprzątania otwiera starą szafę na poddaszu. Znajduje rząd zakurzonych czarnych sukienek z białymi mankietami. W trakcie kolejnej wizyty w domu Borewskich Julia traci przytomność. Gdy otwiera oczy, czeka na nią koszmar. Będzie musiała podjąć nierówną walkę o sprawiedliwość. I życie.