"rewelacyjna gra głosem, wzorowana na postaciach filmowej wersji "Potopu" Jerzego Hoffmana, lecz i nie tylko. Postać Zagłoby w - moim odczuciu - wzorowana na interpretacji serialowej roli Mieczysława Pawlikowskiego.
Słysząc nieco flegmatyczne wypowiedzi Wołodyjowskiego staje przed oczami niezapomniana kreacja Tadeusza Łomnickiego, a przerysowany łotrzykowski głos Olbrychskiego nieprzeciętnie wpisuje się w postać Kmicica, choć po przemianie duchowej mógł był nieco złagodnieć.
Słuchałem kilka razy. Dla mnie piątka z plusem!"