Po półtorarocznej przerwie muzycznej na scenę powraca utalentowany, łódzki raper Zeus. Autor trzech doskonale przyjętych solowych płyt nagrał nowy album pt. `Zeus nie żyje`, który - podobnie jak poprzednie - jest kolejną porcją bezkompromisowych treści i pokazem wszechstronnych zdolności muzycznych autora.Żadnych znanych raperów gościnnie na krążku, żadnych bitów od lubianych producentów - tylko własne produkcje i teksty. Ta konsekwentna polityka objęta poprzez Zeusa przy pierwszym wydawnictwie jest produktywnie egzekwowana poprzez kolejne produkcje. I opłaca się, jak można wywnioskować po momentalnie znikającym nakładzie i licznych reedycjach, jak i po tytule `Debiutu Roku` za pierwszy album `Co nie ma sobie równych`.`Starałem się na czwartej płycie zrobić rzeczy ciekawe, nowe a pewne konwencje odświeżyć, zamiast je bezmyślnie odtwarzać. Na albumie niemało jest więc równocześnie tego, do czego przyzwyczaili się moi dotychczasowi słuchacze, jak i nowych komponentów. Jeżeli miałbym klasyfikować ten album, w dużym stopniu jest to album stricte hip-hopowy z elementami eksperymentalnymi` - mówi raper. - `Jestem z tego albumu szczególnie zadowolony`.Nowa płyta będzie szeroko promowana w mediach muzycznych. Przed premierą albumu słuchacze będą mieli okazję zapoznać się z licznymi wywiadami z artystą, singlami i klipami.