Tytuł płyty „1994" nie jest przypadkowy. Tomek Mioduszewski wraca na tej płycie do swoich młodzieńczych inspiracji muzycznych, ale przepuszcza je przez wrażliwość dojrzałego faceta i doświadczonego artysty. Każdy, kto w latach 90-tych był młodym chłonącym muzykę człowiekiem, odszuka na tym albumie kawałek siebie – momentami będzie trochę sentymentalnie,zwykle do bólu prawdziwie. Piosenki powstawały od dłuższego czasu m.in. Na próbach zespołu i niektóre z nich publiczność mogła już usłyszeć na żywo, w trakcie zeszłorocznych koncertów. Dzięki czemu materiał jest nad wyraz żywy i pewnie dla wielu będzie zaskakujący – nowa energia, nowe brzmienie, jest minimalistycznie i gitarowo, lecz wciąż potężnie w warstwie tekstowej, bo do tego przyzwyczaił nas Miodu. Album produkował Marcin Bors (Fonoplastykon), a cały materiał na setkę został nagrany w urokliwym Monochrom Studio. Tracklista: 1. Kim Gordon 2. Kiedyś zdradził mnie Stu 3. Phonecalls 4. Noc Długich Hejtów 5. Skuter 6. Daj mi tę noc 7. Strzał 8. Popiół 9. Wszystko czego chcesz 10. My mamy siebie 11. Ucieczki 12. Rebel 13. Chińskie pszczoły 14. Z głowy 15. Haja 16. Mama blues 17. Pies kulał 18. Prawidłowego serca