Komisarz Anna Hwierut, samotnie wychowywana poprzez ojca policjanta, nie wyobrażała sobie dorosłego życia bez słodkiego odoru komendy miejskiej. Wiadomo: praca ta miała łączyć się z staniem na straży sprawiedliwości plus bonus w postaci pewnej, choć miernej pensji z budżetówki.
Życie zweryfikowało te marzenia… Anna Hwierut nie wyobrażała sobie także życia bez odnalezienia drugiej połówki. Bycia z kimś razem do grobowej deski. I ich gromadką dzieci...Życie zweryfikowało i to marzenie… Anna Hwierut ma trzydzieści parę lat, sama wychowuje niełatwego syna.
A trudni dorośli mężczyźni z warszawskiej komendy też przyprawiają ją o ból głowy. I ból serca. Wiadomo: krew nie woda. Płynie szerszą strugą aniżeli saski odcinek Wisły. Nastolatki z myślą o samobójstwach, ktoś znajduje martwe pokiereszowane dziewczęta, nieżywych kloszardów, a także żony, spalone w samochodzie niby na średniowiecznym stosie… To nie napawają optymizmem, lecz budzi w Annie wolę walki.
Agnieszka Osiecka napisała: „To był maj, pachniała Saska Kępa/ Szalonym, zielonym bzem…” Z szaleństwem możemy się zgodzić, ale Saska Kępa komisarz Anny Hwierut pachnie barbecue z człowieka… A Anna, piekielnie ludzka Anna, wciąż „jest na zakręcie”.
Tytuł Nie otwieraj drzwi Autor Izabela Szolc Wydawnictwo Wydawnictwo Harde EAN 9788367217200 ISBN 9788367217200 Kategoria Literatura\Sensacja kryminał ilość stron 352 Rok wydania 2022 Oprawa Miękka Wydanie 2