Przymusowe wakacje, powrót w rodzinne strony i dawny znajomy, który nie przestaje irytować
Lena w pełni poświęciła się swej pracy. Jest bezusterkowa i niezastąpiona. Jej pracoholizm daje w kość wszystkim dookoła. Jej szefowa i przyjaciółka posyła Lenę na przymusowy urlop. To dobra okazja, aby po raz pierwszy od lat wrócić do rodzinnego domu – zwłaszcza iż brat Leny z desperacją w głosie błaga ją o pomoc.
Na miejscu Lena musi zmierzyć się z rodzicami, którzy wciąż posiadają do niej pretensje o wyjazd do Warszawy, z bratem, który zrobi wszystko, by uniknąć skandalu, oraz z właścicielami wiejskich sal biesiadnych. Lecz najgorsze i tak jest to, iż za płotem wciąż mieszka pewien nieznośny facet, który co prawda poprzez ostatnie osiem lat wyjątkowo zmężniał, lecz najwyraźniej nic a nic nie wydoroślał…