"I wszyscy go opuścili" to opowieść o złych czasach, które wkrótce miały stać się nieludzkie. Lato 1938 roku. Komisarz berlińskiej policji kryminalnej wyrusza w sierpniu z upalnego miasta na upragniony urlop do Ostpreußen, gdzie spotka kobietę swego życia.
Nierozwiązane morderstwo znad Haweli przerywa urlop, komplikuje miłość, utrudnia życie, zwłaszcza gdy pojawiają się w nim ludzie władzy – przyszli zbrodniarze wojenni. Groß Berlin, stolica III Rzeszy – metropolia, jakiej dziś prawie nikt nie zna i nie wie, jak naprawdę wyglądało ówczesne trzecie pod względem liczby mieszkańców miasto świata.
Prawdziwe zdarzenia, prawdziwi ludzie i miasto, którego już nie ma. Prawdziwe namiętności. Prawdziwe zbrodnie dopiero nadejdą.