Nie ma większej samotności aniżeli ta, którą odczuwa się w chorobie. Ból fizyczny potęguje emocje, a emocje potęgują ból, i tak w kółko... Bajkoterapia ma za zadanie pomóc dziecku zrozumieć pewne mechanizmy działania jego organizmu, dzięki czemu poczuje się mniej zagubione w uczuciach, jakich doświadcza. Śledząc losy bohaterów może zobaczyć, że smutek, złość i strach są naturalne i nie musi się ich wstydzić. Pokaźne jest, iż będzie potrafiło nazywać swoje uczucia, oswajać się z nimi i je przepracowywać. W książce zawarte są jeszcze części arteterapii, a także mindfulness, serdecznie Wam polecam użytkowanie tych metod w domu.
W bajce terapeutycznej przede wszystkim pojawia się postać eksperta, który, choć nie daje gotowych rozwiązań, przeprowadza postacie poprzez szereg skomplikowanych procesów emocjonalnych i podpowiada, jak sobie radzić w trudnych sytuacjach. Ważnym celem bajkoterapii jest także budowanie i ugruntowanie poczucia własnej wartości dziecka, które zwłaszcza w chorobie może czuć się gorsze i nierozumiane.
Czytając dziecku bajki terapeutyczne, obserwujmy, w których momentach reaguje najmocniej, co najbardziej zwraca jego uwagę — to wyraźne sygnały, z czym ma największy problem. Zadawajmy pytania otwarte; nie sugerujmy, co powinno czuć. Dziecko może widzieć tę samą historię zupełnie inaczej. Nie tłumaczmy dziecku bajki i nie utożsamiajmy go z żadnym bohaterem.
Centrum Zdrowia Dźwięków to bajka, którą śmiało możemy czytać także zdrowym dzieciom. Lepiej zrozumieją skomplikowany świat rówieśników, zmagających się z chorobą i być może będzie im łatwiej się z nimi bratać. Choć najchętniej chronilibyśmy dzieci przed tak skomplikowanymi doświadczeniami, nie sprawimy, że nigdy się z nimi nie zderzą w bliższym lub dalszym otoczeniu. Dlatego mam nadzieję, że ta kolorowa i pełna nadziei bajka, pozwoli im zaznajomić się z motywem choroby w osiągalnie łagodny i ciepły sposób.