Wydawać się może, że mamy wybór i w miarę jak dorastamy, dojrzewamy i zwiększa się nasza świadomość możemy kierować zmianami, które zachodzą w naszym organizmie. Niestety on sam rozwija się do określonego wieku i przede wszystkim procesy, które kiedyś były bardzo gwałtowne zaczynają się powoli wygaszać i w wieku około 25 lat zaczynamy się starzeć. Strategią gatunku Homo Sapiens jest osiągniecie pełnej dojrzałości w wieku kilkunastu lat. Potem zostaje czas na wychowanie potomstwa i zrobienie miejsca dla nowego pokolenia.
Postęp medycyny wydłużył pokaźnie życie, spowodował mniejszą umieralność nie tylko ludzi, którzy dopiero przyszli na świat, ale i tych w wieku podeszłym.
Kto z nas nie ma w swej rodzinie bliskich, którzy przekroczyli 70, 80 a choćby 90 lat? Niektórzy z naszych seniorów zachowali skuteczność i w miarę prawidłową kondycję. Jedni posiadają szczęście gdyż ciągle są niezależni, albo posiadają zapewnioną opiekę.
Inni trafili do domów starców, albo do hospicjów. Nie za każdym razem są to ludzie samotni, ale z przyczyn obiektywnych nie mogła się nimi zająć rodzina, albo wymagali tak specjalistycznej opieki, iż trzeba było poszukać dla nich ośrodka.
Nie mamy zbyt dużego wpływu na to co się dzieje w naszym życiu, lecz są takie jego części jak aktywność fizyczna, którą należy traktować nie tylko jako hobby, lecz jako powinność – biologiczny obowiązek. Jedną z jej form, która nie wymaga znacznych nakładów i może trwać przez cały rok jest bieganie.
I dlatego warto sięgnąć po niniejsze opracowanie, które w dostępny i przyjazny sposób wprowadzi w arkana tego sportu. Pozostanie tylko pogłębić swoją wiedzę czytając specjalistyczne książki a zwykle biegać, bo trening do czasu, aż go nie zainicjujemy nie będzie się łączył z teorią.