Każdego z nas może spotkać nieszczęście, huragan, który zmiecie wszystko, a powrót do normalności wyda się niemożliwy. Tak właśnie sądzi tytułowa bohaterka tej książki, ciężko doświadczona poprzez los. Na szczęście ma ciotkę, a także jej przyjaciółkę. Kiedy zaproponują Zuzannie pracę nad pewnym starym pamiętnikiem, życie dziewczyny znów zmieni się diametralnie. Czy na udoskonalone? Istnieje na to szansa, bo po raz kolejny pojawia się wiedźma Ludomiła. I tym razem dowiemy się także, jakie były jej prawdziwe losy. Ostatni tom procesu „Przekupić wiedźmę".
Jaką rolę w życiu bohaterki tej książki odegrają: dwie ciotki, pamiętnik sprzed lat, bezpański pies oraz weterynarz? Nie dowiecie się, do czasu, aż nie przeczytacie. A bardzo warto, powiem więcej – trzeba niezbędnie. Iza Grabda (pisarka).
przepiękna i ciepła książka jak wszystkie tej autorki. Ukazuje nieprzewidywalność losu i próby radzenia sobie z traumą. Dwutorowa historia nie pozwalała odłożyć jej na "potem", a sporo zwrotów akcji tylko nadaje opowieści (a choćby… dwóm) dreszczyku. Polecam z czystym sumieniem! Magda Rysa (pisarka)
Autorka po raz kolejny przenosi nas w okolice gospodarstwa agroturystycznego „U Wiktora". Tym razem jednak poznamy nie tylko losy tytułowej bohaterki, ale także miejscowej wiedźmy Ludomiły i jej zapomnianej wychowanki Mariki. Świetna historia, która na pewno zasłuży na Wasze uznanie. Polecam. Bibliotekarka Natalka.