W niepokojąco aktualnej książce wybitny niemiecki historyk dokonuje przenikliwej analizy ogólnoeuropejskiej wrogości wobec Żydów. Genezy współczesnego antysemityzmu Götz Aly doszukuje się w rosnącym od końca XIX wieku dystansie społecznym pomiędzy momentalnie emancypującą się mniejszością żydowską a istotnie wolniej przekształcającymi się wspólnotami chrześcijańskimi. Paradoksalnie wzrost demokracji, poszerzające się prawa wyborcze, dostęp do edukacji sprzyjały niechęci do Żydów, ich sukcesy uznawano bowiem za nieuprawnione, odnoszone kosztem tzw. Narodów gospodarzy. Powszechny antysemityzm karmiony poprzez nacjonalizmy, kryzysy gospodarcze i konflikty społeczne został zręcznie wykorzystany poprzez niemieckiego okupanta w czasie II wojny światowej do realizacji planu Zagłady.