Doświadczenie ostatnich kilkunastu lat sugeruje nam, iż inwestycja w metale szlachetne jest wyśmienitym sposobem nie tylko na ochronę naszych pieniędzy przed inflacją ale, również daje możliwości pomnożenia wartości naszego majątku. Gdy znamy podstawowe reguły rządzące tym rynkiem, a także wiemy jak je użyć, możemy wydajnie zwiększać własny dobrobyt.
W Polsce cieszymy się wolnym rynkiem relatywnie niedługo, a poprzez to obrót metalami inwestycyjnymi jest dość słabo rozpowszechniony. Na szczęście, jednakże powoli, to jednak sytuacja ulega zmianie. Powstają i rozwijają się rodzime firmy handlujące metalami szlachetnymi i coraz częściej pukają do naszych drzwi zachodnie koncerny. Rozwijający się rynek i łatwiejszy dostęp do informacji powoduje, iż można łatwiej, a także należyciej kupić albo sprzedać zwłaszcza złoto lecz też i srebro. Polepsza się nie tylko przystępność kruszców ale,ogranicza się spread czyli różnica pomiędzy kupnem i sprzedażą co zwiększa rentowność tego typu inwestycji.
Wielu z nas nie rozumie rynku giełdowego i obsługi transakcji na nim zawieranych. Część osób wręcz czuje awersję do inwestycji papierowych przywołując w pamięci ostatni kryzys finansowy kiedy w gruzach legły instytucje, które nigdy nie powinny zbankrutować. W XXI wieku takie podejście może wydawać się staroświeckie lecz faktycznie trzymając w ręku złotego krugerranda, carskie 5 rubli, czyli tak zwaną świnkę czy metaliczną kilogramową sztabę można poczuć się bezpieczniej w przypadku zapisu na odległym serwerze. Dlatego tę książkę autor poświęca inwestycjom materialnym, które będziemy mogli dotknąć i nacieszyć nimi oczy. Być może piękno niektórych numizmatów sprawi, że część czytelników zechce pójść krok dalej i spróbuje stworzyć serię łącząc inwestycję w kruszec z inwestycją w wartość kolekcjonerską.
Złoto i srebro w kontekście inwestycyjnym to dla przeciętnego mieszkańca naszego kraju abstrakcja. Coś nierealnego zarezerwowanego dla osób z okładki Forbes'a. Promuje się dbanie o zdrowie, o sylwetkę i wygląd a przecież nie mniej ważna jest stabilizacja ekonomiczna, bezpieczeństwo finansów. Takie działania w końcu zaowocują w postaci środków materialnych dających możliwości dbania o nasze bezcenne zdrowie, lub realizację własnych marzeń i hobby. Być może pieniądze szczęścia nie dają,z pewnością zdrowiu i szczęściu sprzyjają.
Dlatego autor pragnie, aby wiedza zawarta w tej książce pomogła Tobie postawić pierwsze kroki, przygotowała Cię do zmierzenia się z rynkiem metali szlachetnych i jego uczestnikami oraz wskazała jak się na nim poruszać. Dlatego przekazuje Ci wiedzę, którą zdobył w trakcie kilkunastoletniej praktyki inwestora lokującego oszczędności w metalach szlachetnych. Ponadto dzieli się też obserwacjami rynku i sekretami zarezerwowanymi dla osoby stojącej po drugiej stronie lady, czyli właściciela marki handlującej złotem i srebrem, a także numizmatami. Osoby znającej wspaniale specyfikę branży, zawierającej setki transakcji nie tylko sprzedaży lecz też i kupna metali szlachetnych w przeróżnych postaciach i ilościach. Wierzy, że Ci się to przyda...