"Bloom i Rhodes (...) oferują spojrzenie na znane problemy pod nowym kątem - popularności szefów sporych firm. (...) Książka demonstruje związki pomiędzy zjawiskami i osobami, które na pozór nie posiadają ze sobą dużo wspólnego: pomiędzy Donaldem Trumpem i Stevem Jobsem, między popularnością prezesów i mafiosów, pomiędzy sukcesami politycznych demagogów i kultem indywidualizmu.
Zaletą Świata według prezesów jest jeszcze to, iż jest atrakcyjną lekturą dla osób, które typowo nie interesują się ekonomiczną i polityczną krytyką neoliberalizmu. Między innymi dlatego, że punktem wyjścia są tytułowi prezesi, celebryci naszych czasów, ludzie znani z telewizji i internetu.
W książce nie brak także odniesień do kultury lubianej, które bez wątpienia ubarwiają przedstawiane w niej tezy. Równocześnie autorom udaje się poprzez cały czas utrzymać poziom analizy na wysokim poziomie.
Umiejętnie łączą oni łatwość w odbiorze z pogłębioną refleksją na temat współczesnych społeczeństw." dr Tomasz S. Markiewka, Uniwersytet Mikołaja Kopernika "Ta książka jest prowokacją wymierzoną w fundamentalizm kierowniczy.
Jest wezwaniem do oporu. To nie tylko apel o ograniczenie fanatyzmu korporacyjnego do sfery biznesu i rynku, ale także próba uderzenia w same podstawy ogólnoświatowego zachwytu nad postacią prezesa i wszystkim, co ona symbolizuje.
(...) książka jest ostrzeżeniem przed tym, iż społeczeństwo prezesów zagraża stworzeniu demokratycznej, zrównoważeniej, a także sprawiedliwej teraźniejszości i przyszłości. To także wezwanie do krytycznego przemyślenia, jak wyjątkowo wartości prezesowskie kolonizują nie tylko nasz świat, lecz też nas samych." Z posłowia Powyższy opis pochodzi od wydawcy.