„Książka Grzech czy choroba po raz pierwszy została wydana w 1992 roku poprzez Instytut Psychiatrii i Neurologii. W pięć lat później opublikowało ją wydawnictwo Akuracik, prowadzone przez mego przyjaciela, nieodżałowanej pamięci producent Adamika.
Obydwa wydawnictwa miały stosunkowo wąski zasięg. Instytut Psychiatrii i Neurologii sprzedawał książki we własnym kiosku, a Akuracik rozprowadzał swoje publikacje zwykle na spotkaniach wspólnot Anonimowych Alkoholików. Książka ta nie miała więc sporych szans, by dotrzeć do ludzi nieuzależnionych ani do tych, którzy wciąż jeszcze nie przyjęli swego uzależnienia do wiadomości.
[...] Zmieniły się moje poglądy na temat alkoholizmu. Nadal uważam, że nie jest on grzechem, choć każdy uzależniony popełnia pod wpływem alkoholu grzeszne bądź naganne czyny. Lecz mam coraz więcej wątpliwości co do tego, czy jest on zwykłą chorobą.
Jeśli choćby uznamy, iż jest, to szczególnie osobliwą. Bo przecież dziesiątki tysięcy trzeźwych alkoholików dowodzą swoim życiem, iż można być alkoholikiem, będąc zdrowym człowiekiem. Dziś zatem nie patrzę na alkoholizm poprzez pryzmat choroby,z reguły widzę w uzależnieniu niedostatek pewnych umiejętności życiowych.
A w wychodzeniu z niego głównie edukacyjny proces przełamywania szkodliwych nawyków i nabywania nowych umiejętności" - pisze we wstępie profesor Wiktor Osiatyński.