Ada, niegdyś szczególnie wrażliwa i uczuciowa, po przeżyciu silnego zawodu uczuciowego, w obawie przed kolejnym cierpieniem inicjuje żyć w sposób całkowicie kontrolowany. Tym sposobem z czasem traci kontakt z własnym wnętrzem: uczuciami i potrzebami.
Jest przekonana, że jest kobietą szczęśliwą: silną, niezależną, świadomą. Jako kobieta bezdzietna i rozwiedziona prowadzi nad wyraz spokojne życie – jest właścicielką galerii staroci „Strych", która stanowi źródło jej utrzymania.
Tyle tylko, że Adela ma nieco ponad trzydzieści lat i kawał życia przed sobą… Tak dalej przecież być nie może! w trakcie wieczornej przechadzki Adela wpada na mężczyznę, który podtrzymuje ją, ratując przed upadkiem.
Spontanicznie dochodzi do pocałunku pomiędzy dwojgiem nieznajomych. Po tym zajściu wraca do domu, jest w szoku. Nie wie, kim był ów pan, jak wyglądał i nie rozumie, jak mogła dopuścić do tej sytuacji.
Wie tylko, iż żaden dotychczasowy pocałunek nie dostarczył jej tylu doskonałych doznań. Poukładane życie zaczyna sypać się jak domek z kart.wystarczy tylko znowu uwierzyć w ludzi i siebie. Tylko czy aż?