Isaac Asimov za każdym razem pokładał wielkie nadzieje w ludzkości, zawsze wierzył, że na przekór wszystkiemu człowiek przetrwa. O tym właśnie opowiada jego "Fundacja"
Ze wstępu do Preludium Fundacji, Piotr Hermanowski
Isaac Asimov (1920-1992) to bodaj najwybitniejszy i najpoczytniejszy autor science fiction wszech czasów. Zasłynął w głównej mierze epokowym cyklem „Fundacja”, sagą o Imperium Galaktycznym, które – mimo iż wydaje się wieczne – chyli się ku upadkowi. Ludzką cywilizację i wiedzę może uratować jedynie psychohistoria, nauka wytwarzana poprzez perfekcyjnego matematyka Hariego Seldona.
Dom Wydawniczy REBIS wydał cały siedmiotomowy proces „Fundacja” Isaaca Asimova, a przystępne są już także trzy dopełniające go tomy autorstwa bestsellerowych twórców SF: Gregory’ego Benforda, Grega Beara i Davida Brina.
Pierwsza Fundacja utrzymała suwerenność i pokonała Republikę Korelską. Wyszła także obronną ręką z następnego kryzysu, wywołanego przez generała imperialnego Bela Riose’a i lorda Brodriga. Jej jedyny wróg – kurczące się Imperium Galaktyczne – wydaje się coraz słabszy. Wszystko przebiega zgodnie z Planem Seldona. Jednak siedemdziesiąt lat później autorytarna władza Fundacji popada w konflikt z opozycją demokratyczną i niepodległymi handlarzami. Ci chcą pozyskać dla siebie Muła, mutanta o niesamowitych zdolnościach psychicznych. Nadciąga najgorszy z kryzysów – kryzys, którego nie przewidział nawet sam Hari Seldon. Ratunkiem może być tylko Druga Fundacja...